"Maja i jej świat. Wyobraźnia".
Wyobraźnia pozwala nam postrzegać świat w zupełnie inny sposób. To dzięki niej garść kamieni zamienia się błyszczące, złote monety; a błotnista kula - we wspaniałego kotleta. Dzięki wyobraźni uda nam się przeżyć niemiłosiernie dłużący się czas w kolejce - kafelki podłogowe stają się ustępami skalnymi, a wejście na linię łączenia, skazuje nas na prawdziwe niebezpieczeństwo.
Czasem, gdy dzieci zaczynają dokazywać (co następuje najczęściej w sklepowych kolejkach, które ciągną się na kilometr), zadaję dziwaczne pytania:
- Zobaczcie jaki fikuśny kapelusz. Można by było w nim iść na bal?
- Wszyscy ludzie się dzisiaj spieszą. Ale gdzie...?
- Zobaczcie. Ten chłopiec ma na nodze gips. Może ujeżdżał dzika?
Dzieci zaraz ponosi wyobraźnia. Czasem padają normalne odpowiedzi (czyli takie, które faktycznie mają prawo zdarzyć się w codziennym życiu), czasem odpowiedzi są bardzo oderwane od rzeczywistości. Nim skończą snucie swoich fantazji, znajdziemy się w (bezpiecznym) domu.
"Maja i jej świat. Wyobraźnia", to książka, która pomoże dostrzec dzieciom, jak wiele znaczy nasza własna wyobraźnia. Pociechy coraz częściej szukają gotowych rozwiązań. Stają się marudne, niecierpliwe i leniwe. A przecież podczas kąpieli nie trzeba ściągać tony zabawek - gąbka z powodzeniem zastąpi statek, a kawałek mydła - kapitana. Na plaży możemy zrobić cudowny zamek bez wymyślnych foremek. A w piaskownicy dawniej nie korzystaliśmy z plastykowej zastawy stołowej - zamiast tego wystarczały liście i płaskie kamienie.
Maja do szczęścia nie potrzebuje zbyt wiele. Zajada ze smakiem arbuza, a po chwili z pestek układa gwiazdozbiór (a ciekawe, czy Wasze dzieci wpadną na inny pomysł: co z takich pestek można stworzyć...?). W wannie jest oczywiście kapitanem, a z czereśni potrafi stworzyć fantastyczne kolczyki. Wie, jak korzystać z tego, co daje otaczający nas świat. I robi to z ogromną radością.
Tytuł: Maja i jej świat. Wyobraźnia
Seria: Maja i jej świat
Autor: Obiols Anna
Tłumaczenie: Beszczyńska Zofia
Wydawnictwo: Adamada
Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń