Zawody i ich atrybuty - Adamigo. Recenzja.
W grę, którą mam okazję dzisiaj przedstawić, można grać na trzy różne sposoby. My jak zwykle wybraliśmy standardowe Memory - w końcu ćwiczenie pamięci jest niezwykle istotne. Poza tym dzieci tarzają się ze śmiechu układając kolejne, absurdalne zdania. No, ale zacznijmy od początku...
Zawody i ich atrybuty, to gra składająca się z 48 sztywnych kartoników, podzielonych na czerwone i niebieskie tła. Mamy więc aż 24 zawody: listonosz, pielęgniarka, ogrodnik, policjant, mechanik... Każda postać ma atrybut odpowiednio dopasowany do wykonywanego zawodu: torba z listami, nożyczki, pędzle i farby itp. Naszym zadaniem jest odpowiednie połączenie zawodów z przedmiotami, których ludzie potrzebują, aby wykonywać swoją pracę.
Tak jak już wspomniałam, w grę można grac na trzy różne sposoby.
- Pierwszy z nich polega na losowaniu 4 czerwonych oraz 4 niebieskich kartoników. Jeżeli trafimy na jedną lub więcej par, kafelki zabieramy dla siebie. Wygrywa oczywiście osoba, która zdobędzie najwięcej plakietek.
- Drugim pomysłem na rozgrywkę jest ułożenie wszystkich kafelków z atrybutami w stosik. Plakietki z zawodami rozdaje się graczom tak, aby każdy otrzymał identyczną ilość. Następnie przystępujemy do gry wyciągając po kolei kafelki z atrybutami - ten gracz, który ma pasujący do pary kartonik, wykłada go na stół. Zwycięzcą zostaje ten gracz, który pozbędzie się swoich wszystkich kart z zawodami.
- Trzecią możliwością jest oczywiście Memory. Zasad tej gry nie muszę raczej wyjaśniać :-) Natomiast wspaniałym dodatkiem jest tworzenie zadziwiających zdań z wylosowanymi kafelkami. Przykładowo: Ola wylosowała piekarza i ryby. Oznajmia więc: Piekarz upiekł tort rybny. Po chwili Rafał losuje i wyciąga obrazki przedstawiające malarza i lody. Na poczekaniu wymyśla więc zdanie: Malarz dzisiaj pomalował farbami lody. Im bardziej bzdurne zdania uda się pociechom ułożyć, tym większą radość czerpią z gry. Oczywiście wszystko z umiarem - bo im dłużej się wygłupiają, tym trudniej je potem uspokoić.
Zawody i ich atrybuty, to gra składająca się z 48 sztywnych kartoników, podzielonych na czerwone i niebieskie tła. Mamy więc aż 24 zawody: listonosz, pielęgniarka, ogrodnik, policjant, mechanik... Każda postać ma atrybut odpowiednio dopasowany do wykonywanego zawodu: torba z listami, nożyczki, pędzle i farby itp. Naszym zadaniem jest odpowiednie połączenie zawodów z przedmiotami, których ludzie potrzebują, aby wykonywać swoją pracę.
Tak jak już wspomniałam, w grę można grac na trzy różne sposoby.
- Pierwszy z nich polega na losowaniu 4 czerwonych oraz 4 niebieskich kartoników. Jeżeli trafimy na jedną lub więcej par, kafelki zabieramy dla siebie. Wygrywa oczywiście osoba, która zdobędzie najwięcej plakietek.
- Drugim pomysłem na rozgrywkę jest ułożenie wszystkich kafelków z atrybutami w stosik. Plakietki z zawodami rozdaje się graczom tak, aby każdy otrzymał identyczną ilość. Następnie przystępujemy do gry wyciągając po kolei kafelki z atrybutami - ten gracz, który ma pasujący do pary kartonik, wykłada go na stół. Zwycięzcą zostaje ten gracz, który pozbędzie się swoich wszystkich kart z zawodami.
- Trzecią możliwością jest oczywiście Memory. Zasad tej gry nie muszę raczej wyjaśniać :-) Natomiast wspaniałym dodatkiem jest tworzenie zadziwiających zdań z wylosowanymi kafelkami. Przykładowo: Ola wylosowała piekarza i ryby. Oznajmia więc: Piekarz upiekł tort rybny. Po chwili Rafał losuje i wyciąga obrazki przedstawiające malarza i lody. Na poczekaniu wymyśla więc zdanie: Malarz dzisiaj pomalował farbami lody. Im bardziej bzdurne zdania uda się pociechom ułożyć, tym większą radość czerpią z gry. Oczywiście wszystko z umiarem - bo im dłużej się wygłupiają, tym trudniej je potem uspokoić.
Zawody i ich atrybuty- ADAMIGO
Recenzja bierze udział w tegorocznym wyzwaniu "77 recenzji gier, 77 recenzji książek i 7 konkursów". Więcej informacji o wyzwaniu znajdziecie tutaj: KLIK
Więcej ciekawych gier możesz zobaczyć na stronie akcji Grajmy!