Pokazywanie postów oznaczonych etykietą granna. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą granna. Pokaż wszystkie posty
Pan Twardowski od Wydawnictwa Granna - akcja Zostań w domu.

Pan Twardowski od Wydawnictwa Granna - akcja Zostań w domu.

Pan Twardowski, to genialna gra rodzinna. Aby zwyciężyć musimy wykazać się niebywałą wręcz pamięcią i refleksem. W czasie rozgrywki o zwycięstwie może zadecydować mały, ledwie dostrzegalny szczegół. To co? Gotowi na nową rundę?



Dzisiaj mam do zaproponowania cudowną grę: jej zasady są banalnie proste, ale sama rozgrywka dostarcza mnóstwo pozytywnych wrażeń. Mam ją od niedawna, ale dzieci potrafią przynieść ją z samego rana i z błagalnym wyrazem twarzy stoją, aż zgodzę się na szybką partyjkę (przed wypiciem kawy i zorganizowaniem śniadania). To zdecydowanie świadczy o tym, że gra jest warta zakupu.


W pudełku znajdziemy kafelki z obustronną grafiką, która po ułożeniu tworzy coś na kształt puzzli. Jeżeli element obrócimy - nadal będzie pasował do układanki, ale zmieni się nieznacznie. Np. na talerzu zamiast rybki pojawią się ości, kot z milusińskiego zamieni się w diabelnego drapieżnika, obok postaci pojawi się upiór... Oprócz tych elementów znajdziemy "przerażające" maski, klepsydrę, karty postaci i kafelki z cechami danych osób.


W instrukcji znajdziemy nieco uproszczoną legendę Pana Twardowskiego. Nim przystąpimy do gry warto ją przeczytać dzieciom. Naszym zadaniem będzie odnalezienie Pana Twardowskiego w karczmie. Jak wiadomo - jest on potężnym czarnoksiężnikiem, więc może przybierać dowolną postać. Aby wskazać prawidłową osobę musimy odkryć wszystkie jej cechy.


Aby tego dokonać w czasie rozgrywki musimy podać, który element układanki został obrócony przez innego gracza.


Rozstawiamy więc nasze puzzle, karty z postaciami układamy w dostępnym miejscu, a z kart cech odrzucamy jedną (pozostałe kładziemy rewersem do dołu tak, aby każdy miał do nich swobodny dostęp). Następnie zakładamy maski, a jeden z graczy obraca wybrany przez siebie kafelek. Teraz pozostali zawodnicy starają się wskazać, który element został zmieniony. Ten, który da radę rozwikłać zagadkę, może podejrzeć jedną z cech Pana Twardowskiego.


Aby odkryć postać czarnoksiężnika musimy poznać wszystkie jego cechy. Oj... Nie będzie łatwo!


Gdy któryś z graczy jest już pewien, który szlachcic odpowiada wskazanym cechom, zabiera wybrany portret. Następnie pozostali gracze sięgają po wizerunki - być może to właśnie im uda się wskazać poszukiwanego czarnoksiężnika.


Gra jest szybka i przyjemna - tzn. dzieci nie protestują, gdy mama w przepływie euforii zdoła zwyciężyć. Poza tym szanse na wygrane są mniej więcej równe - dzieci często wykazują się większą spostrzegawczością niż dorośli. Jako gra rodzinna - ideał.



Zdecydowanie polecamy!

Akcja: Zostań w domu.



Sztama - wciel się w postać bobra i zbuduj najsolidniejszą sz... tamę .

Sztama - wciel się w postać bobra i zbuduj najsolidniejszą sz... tamę .

Bobry wpatrują się w rzekę z lekką dezorientacją... W wodzie pływają same odpadki, a przecież trzeba zebrać gałęzie potrzebne do wybudowania tamy! Całe szczęście pojawia się... ekobóbr, który wyławia jeden z odpadów. W zasięgu wzorku pojawia się solidny kawałek drewna. Hurra! Tylko kto pierwszy do niego dotrze...?


Sztama, to gra, która doskonale sprawdza się w gronie rodziny jak i znajomych. Przyswojenie reguł trwa zaledwie kilka minut, po których można zasiąść do porywającej rozgrywki. 


Naszym zadaniem będzie zbieranie gałęzi i budowanie tamy. Nie będzie to proste, bo w rzece nie brakuje dryfujących śmieci w postaci butelek, kanistrów czy plastykowych zabawek. Aby w naszej budowli nie utknęły toksyczne śmieci, możemy wezwać na pomoc ekobobra, który usunie z wody odpadki.


Każdy z graczy otrzymuje cztery drewniane znaczniki, które będą symbolizowały kłody. Na stole rozkładamy cztery karty rzeki, a także odkrytą talię. Każdy z z graczy będzie wykonywał jedne z dostępnych ruchów: dobierz kartę bądź zbuduj tamę.


Pierwszą kartę z brzegu dobieramy bez żadnej akcji specjalnej. Aby wyłowić kolejne, musimy użyć znacznika, który umożliwi nam przesunięcie się do przodu (czyli nasz bóbr przeskakuje z kłody na kłodę). Kłody pozostają na wyznaczonym miejscu. Jeżeli kolejny uczestnik będzie chciał pobrać kartę, na której znajduje się znacznik (bądź kilka znaczników), zabiera zarówno kartę jak i drewniane elementy.


Budując tamę, musimy zachować ostrożność - aby była solidna, musi składać się z różnych rodzajów drzew (symbole znajdujące się w górnej części karty nie mogą się powtarzać). Gdy już uda nam się uzbierać odpowiednią liczbę, wymieniamy ją na kartę tamy. Co ważne: im szybciej zgarniemy daną kartę, tym większa szansa na zdobycie sporej ilości punktów.


Kartę ekobobra możemy wykorzystać na trzy sposoby. Po pierwsze: wykładając ją przy zabieraniu z wody odpadków (obie karty zostają wtedy odrzucone). Po drugie: zastępując jedno drzewo w czasie wznoszenia tamy (zapewnia wtedy dwa punkty). Po trzecie: jako końcowa karta, która zapewni nam dwa punkty na koniec rozgrywki.


Na koniec gry podliczamy wszystkie zdobyte punkty: karty z odpadkami obniżają nasz wynik o odpowiednią kwotę (im więcej śmieci, tym więcej punktów tracimy). Zwycięża oczywiście osoba, która zdobędzie największą ilość punktów.


Grą zdecydowanie polecamy! 




"Figur Figle" - nowość od wydawnictwa Granna.

"Figur Figle" - nowość od wydawnictwa Granna.

"Dzieci nie liczą czasu, toteż wystarcza im go na gruntowne obserwacje".

Jakob Bosshart



Figur Figle to gra, która doskonale rozwija spostrzegawczość. Zawiera aż trzy warianty rozgrywki (każdy równie ciekawy - my rozgrywamy na ogół wszystkie po kolei, co świadczy o tym, że są świetnie opracowane). I chociaż gra sprawia wrażenie banalnej, to gwarantuję, że bez kawy lepiej do niej nie podchodzić - inaczej dzieci Was rozgromią :-)


W pudełku znajdziemy dwie talie kart - jedną z dużymi i czytelnymi elementami przedstawiającymi figurowe arcydzieło (ludzi, zwierzęta, owady, przedmioty, pojazdy itp.) i drugą z kolorami,  kształtami oraz kategoriami. Naszym zadaniem będzie odgadywanie np. która z figur nie znajduje się na przedstawionym obrazku; jakich figur/kolorów jest najwięcej i jaką kategorię przedstawia dana karta.


W przypadku ostatniej rozgrywki dzieci poszły na łatwiznę i zamiast na całokształt obrazka, spoglądały na tło - to właśnie na nim znajduje się ukryta kategoria. Grr... A tak świetnie się bawiłam, gdy dzieci zamiast kwiatka, dostrzegały parasol...


Na rewersie kart znajdziemy odpowiedź, które kolory czy też figury dominują na obrazku. Punktacja przedstawiona jest odpowiednio od 1-4 p. Możemy wybrać np. kolor niebieski i różowy - w tym wypadku zapewnia nam 3 punkty (lepiej było obstawić różowe kółko, które zapewniło by nam aż 7 punktów). Czasem jednak wskazanie odpowiedniej karty nie jest takie oczywiste - mniejsze elementy są dobrze ukryte, więc intuicyjnie stawiamy na obszary, gdzie dominuje dana figura czy też kolor. Gra jest na czas - kto pierwszy, ten lepszy... Tak więc na dłuższe debatowanie nad kartami nie ma szans. Przeciwnicy mogą nas uprzedzić i sprzątnąć nam sprzed nosa najlepsze karty. 


W dolnej części karty widnieje informacja jaka figura nie znalazła się w przedstawionym dziele, oraz jaki kształt wystąpił tylko raz.






(A tu już się awanturowali kto pierwszy chwycił kartę...) - W tym wariancie rozgrywki zwycięzcą może zostać tylko jedna osoba: ta, która jako pierwsza dopadła kartę.






Niektóre zadania wyglądają na pozornie proste - na tej karcie nie występuje niebieski trójkąt. Synek chwycił za różowe kółeczko, ale figurowało ono w wazoniku ustawionym na szafce. Sprytne :-D



Grę zdecydowanie polecamy!





Batyskaf - Zanurz się w głębinach i odkrywaj rzadkie i fascynujące stworzenia.

Batyskaf - Zanurz się w głębinach i odkrywaj rzadkie i fascynujące stworzenia.

Rafał ogląda z zafascynowaniem kafelki z wizerunkiem morskich stworzeń. Siadam w fotelu i zaczynam czytać zabawne wierszyki trafnie opisujące te zadziwiające istoty. Świetny wstęp do gry - jeszcze nie zaczęliśmy rozgrywki, a już czujemy klimat morskich opowieści.


Batyskaf to gra, która nie tylko umili Wam wolny czas, ale także nauczy dziecko planowania, organizacji  i podszkoli umiejętność liczenia. Przepięknie wykonana, zachwyci nie tylko świetną rozgrywką, ale także interesującymi wiadomościami, które zostały wprawnie wplecione w króciutkie rymowanki.


Naszym zadaniem będzie zrobienie zdjęć niesamowitych stworzeń żyjących w podwodnych głębinach. Każdy z graczy otrzyma swój własny batyskaf, którym będzie zanurzał się w morskich toniach, starając się uwiecznić niezwykle rzadkie okazy. 


Każde stworzenie zamieszkuje odpowiednią głębokość zbiornika wodnego - od 100 do 600m. Aby zejść w dół musimy skorzystać z kart tlenu, które pobieramy w swojej turze. Tak więc - sięgamy po jedną kartę i decydujemy, czy wykonujemy zanurzenie, czy rezygnujemy z próby uchwycenia kadru i pobieramy dodatkową kartę. 


Aby uchwycić zdjęcie zwierzątka znajdującego się np. na głębokości 400m potrzebujemy 8 bąbelków tlenu (4 na zanurzenie i 4 na wynurzenie). Co jest najlepsze - możemy zaryzykować zanurzenie licząc, że w kolejnej rundzie uda nam się dopasować karty, które umożliwią nam niebezpieczny manewr. Za każdym razem, gdy nasza łódź znajdzie się na głębokości powyżej 100m, dopieramy 2 karty (zamiast jednej). Uwaga! Czasem można trafić dwie karty z symbolem pojedynczych bąbelków powietrza... Jeżeli karty nam nie dopasują - wynurzamy się bez zdobyczy.


Gra kończy się w chwili, gdy zostanie zabrana ostatnia karta z tlenem, a zwycięzcą zostaje osoba, która zdobędzie najwięcej... perełek. Tak... Tak... Nie liczymy samych kafelków, a właśnie perełki, które przyozdabiają poszczególne kafle. Uwielbiam moment podliczania punktów - nie żebym była zachłanna na wygraną -  w każdej kolejnej rozgrywce, dzieci szybciej podliczają punkty. Genialny sposób, aby zachęcić pociechy do nauki liczenia.


Kolejna gra, w której rywalizacja nie stoi na pierwszym miejscu. Dlaczego? Dzieci walczą o zwierzaki, które po prostu najbardziej lubią. 
Warto wspomnieć, że gra zwyciężyła w konkursie "Wymyśl grę, zostań autorem Granny".








Zdecydowanie polecamy!




Copyright © 2014 Zdolne Dzieci , Blogger