Ola kocha, ja nie znoszę - czyli pozwalamy dziecku na wybór.

   Biurko w stylu retro - to pierwszy zakup do Oli pokoju. Drewniane, z szufladkami wyścielanymi czerwonym materiałem, prawdziwe cudo. Dość szybko udało mi się znaleźć pasujące krzesło i lampkę z setką malutkich kryształków, które mieniły się niemal magicznym blaskiem. Szybko rozplanowałam resztę pokoju i zaczęłam poszukiwania szaf w podobnym stylu. Udało mi się znaleźć łóżko... I wtedy w Oli narósł bunt i gniew - słuszny zresztą.
- Mamo! To mój pokój! Ja tu będę spała!
  No tak... Niby tak... Ale ja WIEM LEPIEJ jak ten pokój powinien wyglądać... Nie wiem kiedy w końcu mnie olśniło, że dziecko ma rację. Skoro to miał być jej pokój, to chociaż częściowo powinnam wziąć pod uwagę jej zdanie. A ja machnęłam ręką i zakupiłam to, co uważała za ideał: wściekle różowy dywan, różowe meble i żyrandol. Pokój był w połowie kremowy - reszta też została przemalowana na jej ulubiony kolor. Całe szczęście, że podłogi założyłam białe - bo wchodząc do pomieszczenia można było dostać oczopląsu. Ale Ola była szczęśliwa - przez prawie 5 lat, aż zdecydowaliśmy się na stworzenie większej przestrzeni dla niej i jej brata.
   Piszę to, aby poruszyć dość trudne zagadnienie dotyczące zdania naszych dzieci. Możliwe, że popełniłam dwa błędy - po pierwsze decydując za dziecko, po drugie - pozwalając jej na samodzielny wybór. Ale wiedziałam, że stworzyłam jej pokój, o jakim marzyła - ani mi, ani jej nie stała się z tego powodu krzywda. A wiecie, że nawet wybór książek czy zabawek trzeba kontrolować? Książki, które znajdziemy w księgarniach teoretycznie są przeznaczone dla dzieci. Czasem jednak znajdziemy w nich sceny tak drastyczne, że aż człowiek rozdziawia zszokowany buzię. Morderstwo? Krew? Poucinane kończyny?! Tak, tak! Takimi widokami raczą nas niektórzy wydawcy. A dziecko skuszone niską ceną książki (w końcu trzeba zejść z ceny, żeby się tego paskudztwa pozbyć), wpakuje mamie do ręki książkę. A mama posłusznie książkę zakupi - bo tania, a dziecku przecież trzeba czytać. Nie obejrzy treści. Poza tym - to samodzielny wybór dziecka, a pociecha musi zacząć podejmować wybory. Otóż to - wybór trzeba kontrolować. Podobnie jest z zabawkami - na święta, urodziny, za pieniążki przesłane przez ciocię - dziecko samodzielnie wybiera to, co chciałoby dostać. I kupuje kolejny zestaw klocków, albo lalkę, która za tydzień nienaturalnie powykręcana skończy na dnie kartonu (wraz z dziesiątką koleżanek). A tak dobrze zasugerować dziecko, żeby kupiło puzzle - bo wieczorami chętnie je z nim ułożymy. Albo jakąś grę planszową, w którą będziemy mogli wspólnie pograć. Jeżeli pociechy mają rodzeństwo, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby grały ze sobą. Rafał (3,5 roku) i Ola (6,5 roku) potrafią grać już wspólnie. Czasem córeczka patrzy z przymrużeniem oka na jego drobne oszustwa, ale często grają na normalnych zasadach. I Rafał potrafi wygrać - co cieszy zarówno Rafała jak i Olę (bo ma godnego siebie przeciwnika).
   Jeżeli chodzi o dyskusję na temat wyboru, gorzej mają się sprawy dotyczące książek. Ja uwielbiam książki z morałem, pouczające, edukacyjne. Rafał mój wybór w pełni popiera i wybiera praktycznie te same książki co ja. A Ola sięga po zróżnicowaną literaturę. Idąc do biblioteki sięga po przyjaciół Martynki, poszukuje nowych przygód Basi czy Elmera. Po raz kolejny sięga po Krecika i zbliża się do regału, na którym leżą... Smerfy. A ja Smerfów nienawidzę. I nic nie poradzę na to, że skręca mnie na sam widok Gargamela, a te małe paskudy przyprawiają mnie o ból głowy. Ola śmieje się na widok mojej zbolałej miny:
- Mój wybór! - przypomina.
  A ja przypominam, że jej wybór, ale to Ja będę musiała czytać na głos ową książkę.
- Ale ja słucham czasem książek, które wcale mi się nie podobają. Ale słucham, bo ty je wybrałaś.
   I znów trudno  nie przyznać jej racji. Więc akceptuję jej wybór - w końcu Smerfy nie mordują się, nie rzucają wulgarnych słów i nie sieją ogólnej szkody w dziecięcych umysłach.

Autor: Peyo
Tłumaczenie: Opracowanie zbiorowe
Wydawnictwo: Egmont Polska Sp. z o.o.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Zdolne Dzieci , Blogger