Ravensburger Zamek Disney - Puzzle 3D.
Dzieci z zainteresowaniem spoglądają na ogromną paczkę, która zajmuje znaczną część ich pokoju. Kiedy odkrywają zawartość, nie kryją swojego podekscytowania - Rafał skacze z radości, a Ola niezdarnie usiłuje objąć karton rękoma. W końcu zawartość ląduje na podłodze, a cała rodzina zasiada, aby wspólnie ułożyć... puzzle.
Puzzle trójwymiarowe, to genialny wynalazek, który pozwala nam cieszyć się świetną rozrywką i jednocześnie staje się nietuzinkową ozdobą naszego mieszkania. Nawet jeżeli zakończymy budowę i postanowimy przenieść nasz zamek w inny zakątek domu, możemy robić to bez obaw, że rozsypie się w naszych rękach. Złożony tworzy zwartą konstrukcję - niczym klocki lego, solidne i idealnie wpasowane.
Elementy zamku są wykonane z elastycznego materiału - nawet jeżeli dziecko na nie przez przypadek nadepnie, nie powinny ulec pęknięciu (teoretycznie, bo dzieci potrafią uszkodzić rzeczy, które uchodzą za niezniszczalne).
Zamek budujemy z 216 elementów - są wśród nich większe i mniejsze części. Fajna sprawa - bo mój czteroletni synek mógł bez obaw złożyć wieżyczki, natomiast ja z Olą zajęłam się nieco bardziej skomplikowanymi częściami zamku.
Jedyną trudność jaką napotkaliśmy, było zaginanie puzzli - córka zrobiła to nieumiejętnie (zaginając kilka elementów na raz) i jeden element... pękł. Na całe szczęście puzzel udało się skleić. Tak więc do niektórych czynności warto podchodzić delikatnie i ostrożnie. No i oczywiście trzeba wykazać się nie lada cierpliwością, aby wybudować tak piękną konstrukcję - wsparcie rodzica z całą pewnością będzie przydatne (ale nie niezbędne).
Puzzle trójwymiarowe budzą zachwyt - nawet dorośli przystawali, aby podziwiać wybudowane dzieło. Warto wspomnieć, że układanie puzzli jest znakomitym treningiem: uczy logicznego myślenia, poprawia koncentrację i widzenie przestrzenne, ćwiczy cierpliwość i kreatywność. A dodatkowo - jest ciekawą rozrywką zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Może więc warto zasiąść wraz z pociechami i pogłówkować nieco nad puzzlami?
Jej jakie to fajne! W ogóle puzzle 3d są niesamowitym sposobem na rozwijanie wyobraźni :)
OdpowiedzUsuńŁał mimo że juz dzieckiem nie jestem to i tak sam bym to chętnie złożył haha!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na mojego bloga :)
http://wobecsiebiesamego.blogspot.com/
Ciekawy wpis
OdpowiedzUsuń