CV POCKET - szybka, lekka i przyjemna gra karciana.
A oto kolejna ciekawa propozycja od Wydawnictwa Granna. Niezwykle szybka i prosta karcianka, wzbogacona oryginalną grafiką. To kto się skusi ma małą partyjkę?
CV Pocket, to przyjemna i nieskomplikowana gra, w której za pomocą kart będziemy budować swój życiorys. Karty opatrzone są grafiką, która pozytywnie działa na emocje - bawi i przyciąga.
Już na początku zaznaczę, że preferuję grę w większym gronie (chociaż karcianka przewidziana jest dla 2-4 osób). W innym wypadku przebieg rozgrywki może stać się nieco przewidywalny. No, ale zacznijmy od początku...
W pudełku znajdziemy 55 kart symbolizujących podejmowane przez nas decyzje. Na każdej karcie umieszczone są symbole osiągnięć życiowych: Pieniądze, Wiedza, Relacje, Szczęście i Pech. To dzięki nim zdobędziemy punkty niezbędne do odniesienia zwycięstwa. Aby tego dokonać, musimy jednak rozważnie dokonywać życiowych wyborów. To od nas zależy, którą ścieżką podążymy.
Karty są odpowiednio oznaczone - w lewym dolnym rogu znajduje się ikonka, przedstawiająca ilość graczy w danej rozgrywce. Jeżeli chcemy zagrać w dwie osoby, karty z postaciami 3-4 osób, odrzucamy. Pozostałe dokładnie tasujemy i układamy tak, jak pokazano na zdjęciu poniżej (3x5 kart).
Rozpoczynając grę, sięgamy po karty z najniższego rzędu. Następnie musimy dobierać je z rzędów oznaczonych na ostatnio dobranych kartach. Gdy trafi nam się 3 - bierzemy oczywiście kartę znajdującą się w trzecim rzędzie. Proste prawda? Po dobraniu karty, nasze kolumny automatycznie "spadają" w dół zapełniając lukę i umożliwiając dobór karty z wcześniej niedostępnych miejsc.
W grze występują karty specjalne np. przeprowadzka, które umożliwiają nam podebranie karty z dowolnego rzędu. Może to pokrzyżować szyki pozostałym graczom :-) W przypadku, gdy żadna z kart nam nie odpowiada, możemy zrezygnować ze swojej kolejki.
Jeżeli na stole znajdują się cztery karty, całą talię uzupełniamy tak, jak na początku gry. Rozgrywka toczy się dopóki nie skończą się karty, bądź wszyscy gracze nie spasują. Do gry dołączony jest arkusz i ołówek, dzięki którym bez problemu podliczymy zdobyte punkty.
Jak widać punkty można zdobyć za określoną liczę symboli. Dzięki kartom specjalnym możemy jednak wprowadzić pozostałych graczy w błąd (niektóre z nich podwajają symbole znajdujące się na kartach, inne mogą zastąpić jeden z wybranych znaczków).
Gra bardzo przypadła mi do gustu - jest lekka i przyjemna, w sam raz na szybką wieczorną partyjkę ze znajomymi. Karcianki nie testowałam jeszcze na dzieciach (Ola zapatrzona jest w Farmera - zaczynam podejrzeć, że w grach też liczy się nadprzyrodzona ilość szczęścia), ale mam nadzieję, że wkrótce nadrobię zaległości.
ZDECYDOWANIE POLECAM!!!
Więcej ciekawych gier możesz zobaczyć na stronie akcji Grajmy!
Za wszystkie materiały informacyjne oraz gry, przeznaczone do recenzji, dziękuję Wydawnictwu Granna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz